Granie rocznika 2010
Zawodnicy rocznika 2010 nie zwalniają tempa. Przygotowanie do sezonu idzie ,,pełna parą”. Co prawda sparing z Unią Oświęcim z przyczyn od nas niezależnych ostatecznie się nie odbył, ale w zamian za to w środę 22 lutego rozegraliśmy w roli gospodarza sparing z drużyną ZEW Kazimierz Górniczy rocznik 2009/2010. Spotkanie to miało formułę gry po 11 zawodników na pełnowymiarowym boisku. O rok starsi rywale wyróżniali się od nas siłą fizyczną, przez co początek spotkania był nieco nerwowy. Po upływie ok. 15 minut gry przejęliśmy inicjatywę i zaraz po zdobyciu pierwszej bramki uspokoiliśmy grę kontrolując całe spotkanie, które ostatecznie zakończyło się naszym zwycięstwem 3:1. Cieszą bardzo dobre wykończenia akcji z za linii pola karnego, które potwierdzają naszą dobrą grę ofensywną. Na pewno był to sparing, z którego wynieśliśmy nowe doświadczenia, pewność siebie i przekonanie, że nawet z silniejszym fizycznie przeciwnikiem jesteśmy w stanie walczyć jak równy z równym.
W sobotę 25 lutego chłopcy z ,,2010" zgodnie z ustalonym przez Trenera harmonogramem sparingów przygotowawczych do sezonu, rozegrali spotkanie tym razem w roli gości z rówieśnikami z drużyny Polonii Bytom. Drużyna, która występuje na tym samym szczeblu rozgrywek co my, była dobrym sprawdzianem dla naszych zawodników przed sezonem. Także w tym spotkaniu nasi piłkarze nie zawiedli. Mimo, iż początek spotkania wydawał się trochę chaotyczny po upływie około 20 minut zdobyliśmy prowadzenie. Szybko pokazaliśmy naszą siłę ofensywną dokładając dwa trafienia i uspokajając grę. Do końca spotkania kontrolowaliśmy grę i w konsekwencji mecz zakończył się wynikiem 1:5.
A już w najbliższą niedzielę 5 marca o godzinie 11:00 rocznik 2010 rozegra ostatni mecz kontrolny przed rozpoczęciem sezonu z drużyna KS Lechia 06 Mysłowice. Z o rok starszymi kolegami rozegramy spotkanie grając po 11 zawodników na pełnowymiarowym boisku.
Na pewno czeka nas jeszcze dużo pracy ale po sześciu rozegranych sparingach możemy pozytywnie patrzeć na przyszłość i grę naszej drużyny oraz powoli rozbudzać apetyt na rozgrywki ligowe. A jedno jest pewne, że podopieczni trenera Rafała Nowaka nie mogą się już ich doczekać.